Liga Mistrzów to dla większości fanów piłki nożnej najważniejsze klubowe rozgrywki. Nie ma co się dziwić, ponieważ o puchar Europy walczą najlepsze drużyny starego kontynentu, a wchodzimy właśnie w fazę 1/8 finału. We wtorek 23 lutego spotka się Atletico Madryt oraz londyńska Chelsea. Pojedynek zapowiada się wyśmienicie!

Forma drużyn

Atletico aktualnie w swojej lidze zajmuje pierwsze miejsce. Nad drugim w tabeli Realem mają 6 pkt przewagi i mecz mniej, także dość pewnie zmierzają po tytuł mistrza Hiszpanii. Zremisowali ostatni mecz z Levante, jednak uważam to za wypadek przy pracy. Na początku lutego mieli jeszcze remis z Celtą Vigo, jednak Celta często sprawia problemy drużynom z czołówki. W tym sezonie Madrycki klub strzela sporo bramek w lidze, na ten moment mają strzelonych 45 goli, co daje im drugi wynik w lidze i tylko 14 bramek straconych, dzięki czemu są najlepszą defensywą ligi. Luis Suarez, który został kupiony z Barcelony jest w bardzo dobrej formie i zapewnia dużo jakości w grze z przodu.

Chelsea Londyn można powiedzieć dostała drugie życie. Aktualnie w lidze zajmują 4 miejsce z dużą stratą do lidera. Jednak trzeba zaznaczyć, że odkąd został zwolniony Frank Lampard i w jego miejsce pojawił się Tuchel, to gra londyńczyków mocno się poprawiła. Od 7 meczy są niepokonani, w międzyczasie przytrafił im się tylko jeden remis z solidnym Wolverhampton. Warto zaznaczyć, że ostatnio bramkę strzelił Timo Werner, który jest wielką nadzieją Chelsea na strzelanie bramek. Być może Tuchel obudzi ponownie instynkt snajpera w swoim rodaku. Chelsea w 10 meczach straciła tylko dwie bramki w tym jedną w pucharze, gdzie grali rezerwami. Robi to wrażenie, ponieważ wcześniej dość często tracili łatwo bramki po błędach defensywy. W Madrycie z Atletico Chelsea grała trzy razy. Zaliczyli jedną wygarną w 2017 roku i dwa remisy jeden w 2014, a drugi w 2009 roku. Jednak bezpośrednimi meczami nie ma co się sugerować, ponieważ były one już stosunkowo dawno.

Prognoza na mecz

Obie drużyny są w formie, ciężko będzie wytypować faworyta. Uważam, że pierwszy mecz to, który odbędzie się w Hiszpanii to będzie wzajemne badanie swoich możliwości i taktyk. Spotkają się dwie dobre defensywy. Żadna z tych drużyn nie ma poważnych absencji, więc wystąpią w najmocniejszych składach. Myślę, że ten mecz skończy się bramkowym remisem. Suarez czy Werner to wysoka jakość i ciężko mi uwierzyć, że nic nie strzelą bądź nie wykreują bramek swoim drużynom. Minimalnym faworytem dwumeczu moim zdaniem jest Chelsea, jednak żaden wyniki mnie nie zdziwi.