Ten sezon Ligi Europy miał być dla Polski wyjątkowy. Co prawda żaden z zespołów nie zameldował się w fazie grupowej tych rozgrywek jednak to właśnie na polskiej ziemi miał odbyć się ich finał. Niestety ale pandemia koronawirusa sprawiła, że rozgrywki musiały zostać przerwane. I tak już mocno napięty piłkarski kalendarz trzeba było znacząco zmienić. Decyzja o przesunięciu Mistrzostw Europy to jedno nowy termin dokończenia Ligi Europy to drugie.

Wszyscy zainteresowani zjeżdżają się do Niemczech

UEFA podjęła decyzję o zorganizowaniu finałowego turnieju z udziałem wszystkich zespołów, które zostały jeszcze w grze. Rozgrywki Ligi Europy zaplanowane są na termin od 10 do 21 sierpnia. Mecze odbędą się na stadionach w czterech miastach a będą nimi: Duisburg, Dusseldorf, Gelsenkirchen oraz Kolonia. Po rozegraniu brakujących spotkań 1/8 finału zespoły zagrają pozostałe fazy z jedną zmianą. A mianowicie będzie nią brak rewanżów. Póki co nie ma jeszcze jednoznacznej decyzji odnośnie tego czy na stadiony będą mogli wejść kibice.

Gdańsk nie straci finału

Skoro turniej finałowy tegorocznej edycji odbędzie się jednak w Niemczech to co z Gdańskiem? Otóż będzie on gospodarzem następnej edycji. Oznacza to, że następni w kolejce czyli miasta Sevilla i Budapeszt będą musiały poczekać rok dłużej na swój finał.

Wiadomo kiedy koniec obecnego sezonu

Mimo, że ligi takie jak francuska czy holenderska zakończyły swój sezon w trakcie pandemii (przez co nie rozegrały wszystkich planowanych spotkań) to większość lig na przełomie maja i czerwca powróciła do gry. Z racji na napięty kalendarz zespoły będą musiały dokończyć sezon szybciej przez co obecnie grają praktycznie co 3-4 dni. UEFA ogłosiła, że do 3 sierpnia federacje muszą zgłaszać swoje zespoły do rozgrywek. Oznacza to, że ligowe sezony zakończą się najpóźniej 2 sierpnia.